Odpowiadasz na:

Re: NIETOLERANCJA LAKTOZY A KARMIENIE PIERSIĄ Z DELICOLEM - są jakieś mamy?

Miałam ten sam problem, odciągałam poczatkowo 30 ml + delikol i pomagało. dodam że synek był cycoholikiem i to był obłęd, odciąganie, kropelki, cyckowanie i tak w koło. Duży minus że poza domem nie... rozwiń

Miałam ten sam problem, odciągałam poczatkowo 30 ml + delikol i pomagało. dodam że synek był cycoholikiem i to był obłęd, odciąganie, kropelki, cyckowanie i tak w koło. Duży minus że poza domem nie mogłam nakarmić jak nie miałam całego ekwipunku.
Była to męka ale po 2,5 roku stwierdzam że warto było. Synek był karmiony do 2 lat, nie chorował, zaparcia, biegunki itp. są nam obce.

Wiem co czujesz, jak miałam go karmic i wiedziałam, że bedzie go przez moje mleko brzuszek bolał to z nerwów az mdliło. Moja decyzja była taka bo znajoma w podobnej sytuacji ( jednocześnie) przeszła na mleko mm i nie miała lepiej, zmieniała mleka, mała zaparcia, biegunki po 2 tyg. ciągnące sie miała, więc nie tak lepiej :/ a maluch też sie nacierpiał. Oczywiście jeżdziła po lek. i wszyscy twierdzili że to "normalne". Mi lek. też różnie mówili, trafiali sie i oszołomy i ci ok.