Odpowiadasz na:

Miałem początkowo napisać, że problemem są niewystarczające dochody finansowe małżonków, tzn. za niskie w stosunku do potrzeb.
Po chwili zastanowienia dostrzegłem, że spośród moich znajomych... rozwiń

Miałem początkowo napisać, że problemem są niewystarczające dochody finansowe małżonków, tzn. za niskie w stosunku do potrzeb.
Po chwili zastanowienia dostrzegłem, że spośród moich znajomych niedobrane małżeństwa zdarzały się zarówno wśród bardzo dobrze sytuowanych, jak i tych z problemami finansowymi. Pokusiłbym się tylko na postawienie tezy, że problem nierówności, w tym zależności finansowej jednego małżonka od drugiego, dotyczy stosunkowo młodych, tj. kilkuletnich związków. Z biegiem lat małżeństwa wypracowują swój model i jeżeli przetrwają starcia między sobą, to żadnego z małżonków nie rażą już nierówności w związku.

zobacz wątek
2 lata temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry