Niestety jak rodzic, którego dziecko chodziło do Hocków muszę przyznać rację. Dyrektorka uśmiechnięta na pokaz, okropna kobieta. Nauczycielki nie ogarniają ilości dzieci, które tam są. Ciągłe...
rozwiń
Niestety jak rodzic, którego dziecko chodziło do Hocków muszę przyznać rację. Dyrektorka uśmiechnięta na pokaz, okropna kobieta. Nauczycielki nie ogarniają ilości dzieci, które tam są. Ciągłe wszy, owsiki itd... Ciągle zmieniający się pracownicy..
zobacz wątek