Re: Nikt nie patrzy juz w oczy przypadkowym przechodniom...
Mi mówili, że naiwność= łatwowierność=głupota a ja na to, że wszystko ma swój urok :) i że wszystkiego w końcu trzeba zakosztować więc świadczy to albo o mojej głupocie albo o odwadze jak zwał tak...
rozwiń
Mi mówili, że naiwność= łatwowierność=głupota a ja na to, że wszystko ma swój urok :) i że wszystkiego w końcu trzeba zakosztować więc świadczy to albo o mojej głupocie albo o odwadze jak zwał tak zwał a i tak jest najważniejszy efekt końcowy.
A w tej chwili będzie to ruszanie w objęcia Morfeusza. Spokojnej nocy.
zobacz wątek