Re: Nocne odkrywanie
znam to :]
śpiworki nie wchodzą w grę :P
Młody wiecznie odkryty, śpi na kołdrze ;)jak był mniejszy - to budziłam się xx razy w nocy,...
rozwiń
znam to :]
śpiworki nie wchodzą w grę :P
Młody wiecznie odkryty, śpi na kołdrze ;)jak był mniejszy - to budziłam się xx razy w nocy, żeby Go przykrywać ;)
teraz mam to gdzieś ;)
śpimy przy uchylonym oknie. Młody w bawełnianym pajacu(muszę koniecznie jechać i kupić większe) :)
Gabryś już potrafi się przykryć sam - albo przychodzi do nas do łóżka ;)
to odkrywanie ma po mnie i mojej Mamie - chociaż w pokojach chłodnawo(mam nogi bezpośrednio pod uchylonym oknem), to ja jestem przykryta kołdrą tylko przez tyłek i brzuch ;) nogi(koszula nocna do kolan) odkryte :]
nawet w czasie choroby - muszę wystawić chociaż palce od stóp ;) inaczej nie da rady :]
zobacz wątek