zdezelowane e36
zapewne na buraczano kartuskich tablicach. Po zatankowaniu wartość auta się podwaja. Pół biedy jeśli się taki wsiur rozwali na parkingu, gorzej jak zabije kogoś na drodze (w ostatnim miesiącu dwa...
rozwiń
zapewne na buraczano kartuskich tablicach. Po zatankowaniu wartość auta się podwaja. Pół biedy jeśli się taki wsiur rozwali na parkingu, gorzej jak zabije kogoś na drodze (w ostatnim miesiącu dwa takie same paździerze ujeżdżane przez imbecyli ze wsi rozwaliły się na spacerowej - cudem nie zabili osób postronnych).
zobacz wątek