Re: Noski czy SPD
Na pewno spd są lepsze dla krążenia w stopie :)
Jako wieloletni użytkownik nosków (tak ze 40) stwierdzam, że noski są gorsze we wszystkich aspektach, może poza łatwością wsadzenia nogi i...
rozwiń
Na pewno spd są lepsze dla krążenia w stopie :)
Jako wieloletni użytkownik nosków (tak ze 40) stwierdzam, że noski są gorsze we wszystkich aspektach, może poza łatwością wsadzenia nogi i możliwością jazdy w niezapiętych. Ale to może moja osobnicza cecha, że jak stoję w przed samochodami i zapala się zielone światło, to nie mogę się wpiąć do spd, noga mi się ześlizguje i jadę wężykiem, a w noski po prostu wkładam i za skrzyżowaniem zaciągam pasek :)
Zdaje mi się, że na stawy niedobrze robi sztywne umocowanie buta. W spd SL są bloki, które umożliwiają poruszanie stopą (konkretnie piętą) w ograniczonym zakresie. Osobiście nie zauważyłem, żebym jakoś się wiercił, więc zamieniłem bloki żółte na niebieskie. Czerwone w ogóle mają luz zerowy (w shimano, bo w lookach akurat czerwone to są te luźne).
Noski na pewno nic moim stawom nie zaszkodziły, co do spd trudno mi ocenić, bo akurat równolegle popsułem sobie kolano na biegówkach (2013) , a dodatkowo truchtanie na nogach zdecydowanie rozwala mi stawy znacznie bardziej.
Stawy biodrowe rower odciąża, a kolanowe faktycznie pracują w jednej płaszczyźnie i nie prostuje się nogi całkowicie. Myślę, że obciążenie stawów na rowerze użytkowanym amatorsko jest stosunkowo niewielkie, a przy karierze zawodniczej, to powinno się być pod opieka lekarza.
Ja osobiście, jak prawie nie mogłem kroku dać z powodu bólu bioder, to na rowerze poruszałem się bez problemu. Po tym wypadku z kolanem w 2013, jak tylko udało mi się przekręcić pedałami raz dookoła to zacząłem rozkręcać kolano najpierw na trenażerze, a potem na rowerze z zatrzaskami sl.
Statystyk, ani badań medycznych nie znam.
zobacz wątek