Odpowiadasz na:

Re: Noski czy SPD?

Hmm... może to, że się źle czujesz na platformach, wynika z braku techniki? Zauważ, że jak SPD Ci trzymają stopę, tak na klasycznych pedałach musisz sam ją prowadzić po okręgu - nie ma... rozwiń

Hmm... może to, że się źle czujesz na platformach, wynika z braku techniki? Zauważ, że jak SPD Ci trzymają stopę, tak na klasycznych pedałach musisz sam ją prowadzić po okręgu - nie ma oszukiwania!

Kiedyś sam byłe zagorzałym zwolennikiem SPD, ale teraz wydaje mi się że wszystko to kwestia podejścia i techniki. W sprincie rozkręcam się podobnie na obu typach pedałów (200 obr/min na stacjonarnym rowerku). Na podjazdach spadek mocy niewielki porównując się z kumplami, chyba że na tych na prawdę stromych. Na płaskim - sam nie wiem, wielkich strat nie zauważyłem...

Co do zwiększonej wydajności, coraz częściej czytam, że to mit. Np. http://www.bikejames.com/strength/why-pedaling-efficiency-has-nothing-to-do-with-your-pedals/

Co do urazów - nie patrzyłbym tu na Wasze "pojedyńcze" przypadki, bo każdy człowiek jest inny. Sam nie miałem nigdy problemów z kolanami po SPD, a znam ludzi, którzy rzekomo właśnie przez pedały mieli bóle i nawet poważniejsze sprawy z więzadłanmi. Dla mnie to jest sensowne, bo w SPD stopa może lekko pracować na boki przy pedałowaniu (sam się na tym złapałem kiedyś), a to na pewno zdrowe nie jest. Pytanie tylko, jak bardzo - to już może zależeć od danej osoby...

zobacz wątek
9 lat temu
~777

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry