Może i miał prawo ale ja się na takie coś nie godzę. Wojt nie jest pracownikiem etatowym. Po za tym na to szkolenie poszedł na sam koniec kadencji. Więc jakbyśmy go nie wybrali to by miał za friko...
rozwiń
Może i miał prawo ale ja się na takie coś nie godzę. Wojt nie jest pracownikiem etatowym. Po za tym na to szkolenie poszedł na sam koniec kadencji. Więc jakbyśmy go nie wybrali to by miał za friko z naszych pieniędzy inwestycje w siebie. Po za tym mylisz szkolenie pracownicze z studiami. Chłop nie poszedł na kurs BHP w Wejherowie tylko na całe studia Krakowie...
zobacz wątek