Odpowiadasz na:

Re: Nowa idea Kaczyńskiego - zabrać bogatym, dać biednym?

Przekonanie,że jesteśmy najlepsi w podziałach to mit(delikatnie mówiąc).Spójrzmy na Europę; na szczęście nie mamy Basków,Katalończyków,Korsykan,Ligi Północnej,Szkotów itd.Są oczywiście czynione... rozwiń

Przekonanie,że jesteśmy najlepsi w podziałach to mit(delikatnie mówiąc).Spójrzmy na Europę; na szczęście nie mamy Basków,Katalończyków,Korsykan,Ligi Północnej,Szkotów itd.Są oczywiście czynione próby wykreowania "naszych" mniejszości-większości-myślę tu o tzw RAŚ-istach,czy na Pomorzu Kaszubskiej Jednoty.Akuszerem tego typu działań jest niestety salon i popaństwo.Czasami się zastanawiam czy oni chcą tylko rozbić pewną tożsamość etniczną,nazwijmy ją polską,czy mażą im się drugie Bałkany.Korfanty i Abraham przewracają się w grobach.I to jest pewnie nie koniec:są przecież Mazurzy(notabene potomkowie osadników z Mazowsza),Górale czy Kociewiacy.Zawsze myślałem,że jestem Polakiem z Pomorza o korzeniach wielkopolsko-kaszubskich,Teraz coraz częściej muszę się określać.Uważam,że taka reetnityzacja społeczeństwa jest znacznie grożniejsza i bardziej trwała niż podział na Polskę PiS i Polskę PO.Jednocześnie wpycha nam się w stylu wręcz leninowskim "europejskość" czegokolweik by ona nie oznaczała.
Na koniec;nie jestem wrogiem UE;polska państwowość funkcjonuje(z przerwami) 1000 lat,Unia z naszym udziałem lat 8,więc jako konserwatysta wolę żeby mój kraj był budowany na trochę trwalszych podstawach niż,być może,pewna polityczna efemeryda.