Odpowiadasz na:

Re: Nowa szkoła

nie przychodzi, idzie samo,
a jak odbierasz, to z recepcji dzwonią do świetlicy i wywołują, idzie się ubrać i przychodzi do recepcji.
Naprawdę bez przesady z tym stresem, całe życie to... rozwiń

nie przychodzi, idzie samo,
a jak odbierasz, to z recepcji dzwonią do świetlicy i wywołują, idzie się ubrać i przychodzi do recepcji.
Naprawdę bez przesady z tym stresem, całe życie to stres, dzieciaki się lepiej aklimatyzują niż się dorosłym wydaje. Trzeba z dzieckiem wcześniej o tym porozmawiać, wyjaśnić jak to wygląda i da radę. Jak dzieci przeszły do nowej szkoły to też na początku się gubiły i nie ogarniały, ale w szkole i nauczyciele i personel sprzątający zawsze się interesują, jak jakieś dziecko jest zagubione w szkole i pomagają, krzywda im się nie dzieje :-)

zobacz wątek
10 lat temu
~mama

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry