Zgadzam się, że dobrze byłoby coś z tą strzelnicą zrobić. Nie wiem czy od razu zamykać (i czy jest to prawnie możliwe) - może starczy, aby miasto wycofało im zatwierdzenie regulaminu, póki nie...
rozwiń
Zgadzam się, że dobrze byłoby coś z tą strzelnicą zrobić. Nie wiem czy od razu zamykać (i czy jest to prawnie możliwe) - może starczy, aby miasto wycofało im zatwierdzenie regulaminu, póki nie zaczną używać tłumików na swoje bronie. W ten sposób byłoby dużo ciszej, a właściciel strzelnicy nie miałby powodu, by bronić za wszelką cenę istnienia swojego interesu.
Pytanie jednak - jak chciałbyś taką akcję pisania petycji zorganizować? Jak poinformować i zgrać tyle osiedli, kiedy nawet w NK nie było żadnego zebrania od długich miesięcy, by mieszkańcy ze sobą porozmawiali. Nic nie wiem o istnieniu jakiegokolwiek forum, mieszkańcy zdają się być mało aktywni (w ostatnim głosowaniu nad uchwałą wzięło udział 22% uprawnionych z 2go etapu). Istnieje niby e-kartoteka, ale tam jest tylko wspólnota danego etapu.
Oczywiście, można napisać treść takiej petycji (najlpiej najpierw skonsultować z prawnikiem jej zawartość oraz możliwe dalsze sposoby postępowania, jeśli nie odniesie ona efektu), po czym rozesłać do zarządów okolicznych osiedli/wspólnot, aby to oni zorganizowali akcje podpisywania u siebie. Ale co oni z tym zrobią? Nie mamy na to wpływu.
Tak czy inaczej, COŚ można zrobić, tylko trzeba JAKOŚ zacząć.
zobacz wątek