powiedz to mojemu szefowi
dziennie netto zarabia (wiem bo umiem liczyć) min. 35-40 tys. zł
tylko on, nie firma. te 35 jest jego
buja się półrocznym Merasiem AMG za 880 tys. (byłem przy zakupie)
ma jeszcze...
rozwiń
dziennie netto zarabia (wiem bo umiem liczyć) min. 35-40 tys. zł
tylko on, nie firma. te 35 jest jego
buja się półrocznym Merasiem AMG za 880 tys. (byłem przy zakupie)
ma jeszcze kilka innych wozów
2-3 lata i sprzedaje, bądź zostawia w rozliczeniu
za ubezpieczenie zapłacił więcej niż mój brat za używanego
chciałem mu kupić coś klasy A, ale wolał przechodzoną średnią
i teraz więcej stoi w warsztacie
a ja najmniejszą Skodą jeżdżę tak, że już nie pamiętam jak się chodzi
zobacz wątek