Odpowiadasz na:

tośmy się dogadali

W tym układzie moge sie z Tobą zgodzić. W zlezności od punktu widzenia, rock - w tym i TSA, tez może byc uznany za muzykę rozrywkową. Co do innych gatunków, osobiście nie wyobrażam sobie np. wesela... rozwiń

W tym układzie moge sie z Tobą zgodzić. W zlezności od punktu widzenia, rock - w tym i TSA, tez może byc uznany za muzykę rozrywkową. Co do innych gatunków, osobiście nie wyobrażam sobie np. wesela bez kilku kiczowatych standardów disko-polo. Z ambitną muzyką jest zazwyczaj ten problem, że zawąża się liczba słuchaczy zdolnych do jej strawienia, mimo wysokiej jakości i wartości artystycznej. Puść rocka, albo modern jazz w pracy, a się przekonasz.

Pojęcie antypati do kogoś z tytułu jego upodobań muzycznych porównałbym do rasizmu.

zobacz wątek
15 lat temu
~Mikuś

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry