Widok
Moja kładzie się różnie.. Przeważnie od 20-22:00 śpi już.. Do przedszkola budzę ją praktycznie zawsze po 7:00.. Chyba, że jest czymś przejęta (typu wycieczka) potrafi nie spać od 5, 6.. hy hy.. Ale jak nie idzie do przedszkola to nieraz pobudkę mamy po 6..
Ale tyle mamy dobrze, że czasami sama zrobi sobie śniadanie a nam daje spać.. ;) ale ost tylko czasami..
Ale tyle mamy dobrze, że czasami sama zrobi sobie śniadanie a nam daje spać.. ;) ale ost tylko czasami..
Mój tak ma od kilku dni. Możliwe, że to zęby albo upał. O 5 jest tak pięknie i powietrze tak świeże, że aż miałam dziś chęć zjeść śniadanie i wyjść z nim o 6 rano, ale Słoneczko całymi dniami nic nie je i nadrabia w nocy dwoma karmieniami, więc jak pomyślałam, że spałam całe 4 godziny, to dałam mu do łóżeczka książeczki i misie i poszłam spać. Lepiej tak, niż miałabym być wieczorem wściekła kiedy on akurat chce się ze mną poganiać :/ Najwyraźniej w końcu zasypia i budzi się potem o 8:30. Wtedy idę na spacer bez śniadania, bo zanim bym je zjadła nie dałoby się już wyjść przez upał, a po powrocie synek się bawi, a ja mogę zjeść. Zobaczymy, może się unormuje, bo już kilka razy tak miał, że robił pobudki o 4 lub 5 i mu przechodziło.
Synek ma 14 miesięcy :)
Synek ma 14 miesięcy :)
moje zasypiaja 20-20.30 a wstaja 6-8 roznie ale jak przyszlo lato zecoraz wczesniej jasno to byl moment ze blizej 6 a nawet przed sie budzily. teraz zawieszam recznik tak ze jest rano znacznie ciemniej bo mloda potrafila o 3,30 sie obudzic i miec problem z ponownym zasnieciem bo juz brzask byl :) a jaktroche bardziej wyciemnilam pokoj to spia dluzej