Widok

Obiektywna krytyka

Patio Espaniol - godzina przybycia 16 00, kelner zjawił się po 10 minutach, napoje przyszły po kolejnych 20. Okazuje się, że woda niegazowana posiada gaz- dziwne. Pierwsze danie zostało podane o 16 40. Zupa TRAGICZNA, po trzech łyżkach chciało się oddać. Przystawka - ZIMNE kalmary z sosem salsa. Jak się okazało, sos salsa jest biały i z jogurtu. Potem przyszły klopsiki po hiszpańsku z sosem pomidorowym i ziemniakami, czytaj mięso i sos BOLOGNESE plus SUROWE ziemniaki. Dalej, kelner przyniósł smacznie wyglądającą szynkę parmeńską z rucola - fajnie tyle tylko, że zamawialiśmy POLĘDWICZKI. Oczywiście kelner upierał się, że tak właśnie wyglądają polędwiczki. Ogólnie wygląd super ale jedzenie co najwyżej przeciętne, z Hiszpanią miały coś wspólnego tylko nazwy w menu. Obsługa tragedia, palce w kieliszkach, przestawianie talerzy rękoma przy kliencie. Ah jak poprosiliśmy o kierownika, barman udał się do właścicieli, którzy tylko spojrzeli na nas i od razu się ulotnili wysyłając nieporadnego menagera. ŻENADA AMATORKA I POPELINA. NIE POLECAM
Moja ocena
obsługa: 1
 
menu: 5
 
jakość potraw: -
 
klimat i wystrój: 6
 
przystępność cen: 5
 
ocena ogólna: 1
 
3.6

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
12 maja drugi dzień naszej pracy i pełna restauracja, za pomyłki przepraszaliśmy naszych gości proponując rabat na cały rachunek, wino i deser gratis; co do dań, to delikatnie mówiąc, trochę mija się Pan z prawdą, szynki parmeńskiej nie mamy w ogóle w karcie, więc kelner nie mógł jej panu przynieść, sos pomidorowy w klopsach jest pomidorowy, a klopsy z mielonego mięsa, a przestawianie talerzy ręką przez kelnera przy kliencie zastanawia nas o tyle, że nie przychodzi nam do głowy inna możliwość... czym miałby je przestawiać i jeśli nie przy kliencie, to gdzie?
rozumiemy, że Pańska przesadzona opinia wynika z niezadowolenia, dlatego zapraszamy ponownie, aby mógł Pan zweryfikować swój osąd :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry