Widok
Obostrzenia TYLKO od 65 Plus?? - Oficjalne Dane o COvID = Zobacz Kto Naprawdę Umiera!
Najwięcej zgonów z powodu COVID-19 występuje u osób starszych po 85. roku życia, zdjęcie ilustracyjne /joel saget/AFP /AFP
Kancelaria Premiera opublikowała wykres pokazujący śmiertelność na COVID-19 w danej grupie wiekowej w odniesieniu do ogólnej liczby zakażonych.
Ze statystyk wynika, że najwięcej zgonów z powodu COVID-19 występuje u osób starszych po 85. roku życia (23,2 proc.). Śmiertelność w grupie wiekowej 80-85 lat wynosi 16,9 proc. Natomiast osoby w wieku 75-80 lat stanowią 13,2 proc. zgonów.
Współczynnik śmiertelności z powodu koronawirusa u osób w wieku 70-75 lat stanowi 9,2 proc, w wieku 65-70 lat - 6,3 proc., w wieku 60-65 lat - 2,7 proc., a w wieku 55-60 lat - 1,3 proc.
W pozostałych grupach wiekowych śmiertelność spada poniżej jednego procenta. Dla osób w wieku 50-55 lat wynosi ona 0,7 proc., dla osób w wieku 45-50 lat i 40-45 lat - 0,3 proc. a dla osób w wieku 35-40 lat - 0,2 proc.
W młodszych grupach wiekowych ryzyko śmierci z powodu COVID-19 jest zerowe, z wyjątkiem osób w wieku 30-35 lat i 15-20 lat, gdzie współczynnik ten wynosi 0,1 proc.
Według ostatnich danych Ministerstwa Zdrowia od początku epidemii w Polsce potwierdzono zakażenie koronawirusem u 439 536 osób. 6 475 chorych zmarło.
Niezwykle czytelny wykres rządowy do tego tekstu znajdziesz na moim blogu: https://www.salon24.pl/u/salamon/1089206,obostrzenia-tylko-od-65-plus-oficjalne-dane-o-covid-zobacz-kto-naprawde-umiera
Kancelaria Premiera opublikowała wykres pokazujący śmiertelność na COVID-19 w danej grupie wiekowej w odniesieniu do ogólnej liczby zakażonych.
Ze statystyk wynika, że najwięcej zgonów z powodu COVID-19 występuje u osób starszych po 85. roku życia (23,2 proc.). Śmiertelność w grupie wiekowej 80-85 lat wynosi 16,9 proc. Natomiast osoby w wieku 75-80 lat stanowią 13,2 proc. zgonów.
Współczynnik śmiertelności z powodu koronawirusa u osób w wieku 70-75 lat stanowi 9,2 proc, w wieku 65-70 lat - 6,3 proc., w wieku 60-65 lat - 2,7 proc., a w wieku 55-60 lat - 1,3 proc.
W pozostałych grupach wiekowych śmiertelność spada poniżej jednego procenta. Dla osób w wieku 50-55 lat wynosi ona 0,7 proc., dla osób w wieku 45-50 lat i 40-45 lat - 0,3 proc. a dla osób w wieku 35-40 lat - 0,2 proc.
W młodszych grupach wiekowych ryzyko śmierci z powodu COVID-19 jest zerowe, z wyjątkiem osób w wieku 30-35 lat i 15-20 lat, gdzie współczynnik ten wynosi 0,1 proc.
Według ostatnich danych Ministerstwa Zdrowia od początku epidemii w Polsce potwierdzono zakażenie koronawirusem u 439 536 osób. 6 475 chorych zmarło.
Niezwykle czytelny wykres rządowy do tego tekstu znajdziesz na moim blogu: https://www.salon24.pl/u/salamon/1089206,obostrzenia-tylko-od-65-plus-oficjalne-dane-o-covid-zobacz-kto-naprawde-umiera
Zawodowo zajmuję się szeroko pojętymi zagadnieniami skutecznej sprzedaży/ Mieszkam w Gdańsku, jestem /PRAWDZIWYM/ Chrześcijaninem.
Struktura zgonów jest podobna jak w latach ubiegłych. Czyli umierają ludzie starzy i schorowani. Z statystycznego punktu widzenia nie ma epidemii. To co teraz możemy zaobserwować to zwiększoną ilość zgonów ludzi chorych przewlekle, ponieważ mają ograniczony dostęp do służby zdrowia. Cała epidemia jest międzynarodowym aktem terrorystycznym aby wprowadzić cyfrowy system kontroli. Razem z pozbawiania ludzi dochodów i zdrowia (przymusowe szczepienia przeciwko wirusowi, który ma śmiertelność mniejszą niż grypa) ma spowodować redukcję populacji. I to niestety nie jest teoria spiskowa.
Ciekawe, myślę, że powinieneś swój komentarz zamieścić i u mnie pod w/w tekstem na moim blogu. Vide link wyżej.
- Może potraktuję go jako nowy wpis na moim blogu, co o tym sądzisz?
- Może potraktuję go jako nowy wpis na moim blogu, co o tym sądzisz?
Zawodowo zajmuję się szeroko pojętymi zagadnieniami skutecznej sprzedaży/ Mieszkam w Gdańsku, jestem /PRAWDZIWYM/ Chrześcijaninem.
Oto mój pogląd. Wiesz co o tobie myślę, jesteś bez mózgowym trollem, starającym się ze wszystkich sił, pod pozorem przekazania ważnych informacji, linkować do swojego bloga. Nie wiem jaki to ma sens, czy liczą się "wejścia"na twój blog, ale doprawdy jesteś żenującym kmiotem. Tym bardziej że podpisujesz się jako prawdziwy Chrześcijanin, czym przyczyniasz się do negatywnego odbioru wszystkiego co się z tym kojarzy. Ad meritum : statystyki które podajesz, wielokrotnie i od dawna są znane i oficjalnie publikowane.