Widok
        
    
    
    Obrażona kelnerka
                                    
                                    
                                                                
                    Byłam po raz pierwszy i ostatni. Obsluga to jakaś masakra, kelnerzy zagubieni, na 2 dania czekaliśmy prawie 2h. O wszystko było trzeba sie prosić i latać za kelnerka (zeby padał karty 15min, odebrała zamówienie 20min, napoje 15 min, dania 65 min. o zabraniu talerzy i podaniu rachunku nie wspomnę). Jedzenie smeczne, ale obsługa popsuła wszystko. Po wszystkim jak już 3 raz do niej podeszłam zeby przypomnieć ze czekamyna jedzenie to była tak zła ze prawie rzuciła talerzami na stół. Sama pracuje w gastronomi i jestem w stanie duzo zrozumieć, ale to było już przegięcie i odradzam wszystkim to miejsce.
                                    
                
                
            
            
                            
                        Moja ocena
                                            
                    
                                                            Pan Kejk
                                                        kategoria: Naleśnikarnie
                        
                        
                                                obsługa: 1
                                            
                                                menu: 3
                                            
                                                jakość potraw: 1
                                            
                                                klimat i wystrój: 3
                                            
                                                przystępność cen: 4
                                            
                                                ocena ogólna: 1
                                            
                                2.2
                            
                        * maksymalna ocena 6