Poczytałam sobie troszke te opinie i zgadzam sie w 90 % z tym co czytam. Kazdemu sie podoba ze jest tanio i smacznie, nikomu nie przeszkadza ze na swoich stolikach ma mokro bo kazdy rozlewa na boki i pod siebie co sie da. Jesli wszyscy sa tacy otwarci i malo krytyczni co do swojego pijackiego czesto zachowania to dlaczego sa tak krytyczni w stosunku do menago czy do barmanki. Dla mnie luzne podejscie do klienta w takim miejscu jest nawet wskazane i mowienie na Ty jest czyms czego sie wrecz spodziewam. Troszke sie przyjrzalam obsludze bedac tam kilka razy i to sa naprawde dobrzy pracownicy, zartujacy z klientami, czasem moze bioracy ich pod wlos ale co jest zlego w mocniejszym zarcie jak sie pije wodeczke i zagryza ogorka kiszonego? :) Lepiej niech kazdy spojrzy na siebie i syf ktory czasem po sobie zostawia a potem dopiero ocenia innych. Uwazam ze miejsce jest swietne, klimatyczne, obsluga zna sie na rzeczy a co do niektorych czepialskich klientow to bym, sie musiala zastanow
ic czy ich poziom kultury predystynuje do tego by ich tam w ogole wpuscic.