Obudzilem sie o 5:30 kiedy dnialo nad Egiptem
Kilku godz. awaria silnika pozwolila na spokojny sen.
Pustynny wschod slonca.
Przecieram zwyczajnie nietrzezwe oczy,
Gromada dzial wymierzonych we mnie.
Dziesiatki...
rozwiń
Kilku godz. awaria silnika pozwolila na spokojny sen.
Pustynny wschod slonca.
Przecieram zwyczajnie nietrzezwe oczy,
Gromada dzial wymierzonych we mnie.
Dziesiatki kilogramow smieci na piasku przelanym krwia.
Pustynia.
zobacz wątek