W pierwszej kolejności wielkie wrażenie robi wystrój restauracji, gustowne wnętrza. Piętro z ciekawą antresolą i Złota Sala, świetna sprawa. Obsługa ubrana w piękne stroje jest bardzo miła i uśmiechnięta, wraz z Właścicielką, która opowiada co aktualnie będziemy jeść, buduje sympatyczną atmosferę. W restauracji czuje się klimat, jest kameralnie. Dobre miejsce na uroczystą okazję, codzienny obiad, romantyczną kolację. Jedzenie bardzo smaczne. W karcie można znaleźć wiele oryginalnych pozycji. Polecam krem z borowików i zupę solankę, rewelacja. Naprawdę warto zajrzeć i osobiście się przekonać.