Re: Od 1go do 1go... czy Wam udaje się cokolwiek oszczedzić?
ja generalnie jestem dosc oszczedna osoba- ale zgodze sie z dziewczynami-buty -to nie do konca to na czym warto oszczedzic...ja np czesto "poluję" na jakies wyprzedaze np w deichamnie- i kupuje...
rozwiń
ja generalnie jestem dosc oszczedna osoba- ale zgodze sie z dziewczynami-buty -to nie do konca to na czym warto oszczedzic...ja np czesto "poluję" na jakies wyprzedaze np w deichamnie- i kupuje wtedy buty skorzane - za 50% ceny-mam przynajmniej glowe spokojną ze sie za chwilę nie rozpadną...moze-tak jak mowia dziewczyny - zaloz skrupulatny notes - aby choc w skali miesiaca zobaczyc-gdzie uciekają pieniądze?? ale fakt- ogolnie teraz jest wszystko droie-i niby pensja zdaje sie ok-a wszystko sie rozchodzi..nie wiadomo kiedy...pamietam -kilka lat temu za 200-250 -byl ladny kosz zakupow w auchan-a teraz-za 200 to pol kosza podstawowych produktow w lidlu..ech...my mamy swoje warzywa (wszelkie) i sporo owocow-wiec przynajmniej na to nie wydajemy...
zobacz wątek