Re: Od 1go do 1go... czy Wam udaje się cokolwiek oszczedzić?
ja nie jestem typem księgowej, ale jakiś czas temu podobna sytuacja zmusiła mnie do uważniejszego przyjrzenia się finansom, no i tak od dłuższego czasu prowadzę w excelu w miarę dokładną tabelę...
rozwiń
ja nie jestem typem księgowej, ale jakiś czas temu podobna sytuacja zmusiła mnie do uważniejszego przyjrzenia się finansom, no i tak od dłuższego czasu prowadzę w excelu w miarę dokładną tabelę wydatków - codziennie wpisuję w podziale na kategorie - nie ma zmiłuj, nawet bilet czy batonik wpisuję ;) Do tego prognoza jak najbardziej dokładna wydatków. I okazało się, że teoretycznie powinno nam zostawać ok 1/3 kasy. Wiadomo, że zawsze są nieprzewidziane wydatki, ale na początek miesiąca zawsze coś "mrożę" na koncie oszczędnościowym i wiem, że to co zostanie nie ma prawa nie starczyć:)
zobacz wątek