Odpowiadasz na:

Re: Oszczędzanie

Zawsze mówiłam, że nie wyjadę. A jednak wyjechałam.
Przyjaciele, rodzina są ważni. Ale jeść nie dadzą.

Córka poszła do szkoły, ja jeszcze szukam pracy. Ale wybrzydzam;) I nie... rozwiń

Zawsze mówiłam, że nie wyjadę. A jednak wyjechałam.
Przyjaciele, rodzina są ważni. Ale jeść nie dadzą.

Córka poszła do szkoły, ja jeszcze szukam pracy. Ale wybrzydzam;) I nie śpieszy mi się. Bo gdybym była przyparta do muru to już dawno mogłabym pracować.

Siła nabywcza pieniądza jest zupełnie inna, nie ma porównania.
Pracuje tylko partner. Wynajmujemy mieszkanie, na jedzeniu i przyjemnościach nie oszczędzamy, w każdą sobotę robimy sobie wycieczki, stać nas na gadżety umilające życie.

Mam tu znajomych, i na zasadzie raz ja Tobie raz Ty mi, pilnujemy sobie dzieci.

I faktycznie tęsknota jest. Ale ulga, i oddech, że nie brakuje pieniędzy jest też ważna.

zobacz wątek
12 lat temu
Tinker Bell

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry