Re: Oszczędzanie
Wiecie co tak czytam i się zastanawiam czy to my mamy jakieś wyjątkowe szczęście że z jednej pensji dajemy radę a z jak mieliśmy dwie to było super - no i jak będą dwie to będzie znowu super, czy...
rozwiń
Wiecie co tak czytam i się zastanawiam czy to my mamy jakieś wyjątkowe szczęście że z jednej pensji dajemy radę a z jak mieliśmy dwie to było super - no i jak będą dwie to będzie znowu super, czy inne osoby po prostu tak mają że narzekają i mają jakieś wygórowane potrzeby? wybaczcie laski ale ja mam w otoczeniu osoby, gdzie jak 2 osoby pracują to wiedzie im się całkiem nieźle a jak jedna nie pracuje to tylko dlatego że ich na to stać i też nieźle im się widzie. ja nigdy nie rozumiałam i dalej nie rozumiem jak to może być że jak 2 osoby pracują to nie stać ich na to czy na tamto. i jedyne wyjście z sytuacji dla nich to emigracja...no ludzie! a może trzeba poszukać innej pracy? zmienić zawód? przekwalifikować się? dokształcić?
A może zmienić mieszkanie na mniejsze? kiedyś banki chętniej dawały kredyty na jakieś niesamowite kwoty - sami mieliśmy taki przypadek że bank chciał dać na kredyt gdzie rata byłaby równowartości jeden pensji! jako że trzeźwo myślimy to zrezygnowaliśmy z kupna tak drogiego mieszkania. nie postępowaliśmy w myśl zasady jak dają to trzeba brać! a wiem że tacy byli i teraz niestety zęby w ścianę...
Może zmienić samochód na bardziej ekonomiczny? a może poszukać pracy bliżej domu?
Tylko nie mówicie że to nie jest takie proste. Ja zmieniałam pracę bo nie odpowiadał mi dojazd albo pensja i zawsze szłam na lepsze. trzeba tylko chcieć i się nie bać!!!
zobacz wątek