Re: Oszczędzanie
pewnie, że mając do dyspozycji 3 tysiące co miesiąc mamy inne wydatki i potrzeby, a mając 15 tysięcy też inne - ale nie ma się co oszukiwać, że jak Agusia napisała - rezygnacja z jogurtów, żeby dla...
rozwiń
pewnie, że mając do dyspozycji 3 tysiące co miesiąc mamy inne wydatki i potrzeby, a mając 15 tysięcy też inne - ale nie ma się co oszukiwać, że jak Agusia napisała - rezygnacja z jogurtów, żeby dla dziecka wystarczyło - nie jest sytuacją fajną ani komfortową i pozostaje się tu tylko cieszyć, że mąż ma pracę w ogóle (przepraszam Aga, że się tego uczepiłam, ale to bardzo dobry przykład jest...)
I wiadomo, że oszczędzać można i w Polsce i w Uk i w Norwegii, ale nie musi ono wyglądać właśnie tak, że 3 dni przed wypłatą na koncie jest 0, a my w tym miesiącu nie kupiliśmy nawet butów zimowych bo nie wystarczyło. Tutaj (w Norwegii) ludzie kupują wszystko co jest w promocji, jak się stoi w kolejce do kasy to 90% ludzi ma w koszykach to samo - czyli to co jest w gazetce:)(Tak wiem, wieśniara jestem i sprawdzam co kupują ludzie, ale akurat dzisiaj był papier toaletowy w wielkich paczkach i to było zwyczajnie śmieszne, jak każdy go brał:) Ale nie przeszkadza to z drugiej strony mieć na sobie kurtkę za 3000, buty za 1000 i portfel za 1000. I to jest właśnie inne oszczędzanie, niż to w Polsce.
A z plusów ujemnych;) - nie lubię tutejszego chleba, obojętnie czy kosztuje 8 koron czy 35 to jest niedobry:/ Oczywiście rodzina jest daleko, oczywiście można liczyć tylko na siebie, ale to wszystko jest za COŚ innego...
zobacz wątek