Odpowiadasz na:

Re: Re:do -ja

To ja tez sie przylacze.. i odpowiem - na temat;) Chociaz o emigracji tez moglabym dluuugo pisac - nie mieszkam w Pl juz ponad 8lat czyli cale prawie "dorosle" zycie.

Odpowiadajac na... rozwiń

To ja tez sie przylacze.. i odpowiem - na temat;) Chociaz o emigracji tez moglabym dluuugo pisac - nie mieszkam w Pl juz ponad 8lat czyli cale prawie "dorosle" zycie.

Odpowiadajac na pytanie postawione w temacie - TAK, udaje nam sie oszczedzic i to calkiem spora sume. Oboje mamy obecnie przyzwoite dochody i bez specjalnego "ogladania" kazdego funta przed wydaniem udaje nam sie odlozyc ok 60% pensji. Ja mam zlota zasade ktora kiedys przeczytalam w jakims poradniku zeby wydac 60% a odlozyc 40% i tego sie zazwyczaj trzymam.
Rozumiem jednak ze nie zawsze jest tak rozowo - jeszcze niedawno maz byl bez pracy a ja pracowalam tylko na pol etatu poniewaz podnosilam kwalifikacje - nie wystarczylo nam do 1szego , oszczednosci topnialy, co poniedzialek wyplacalam okreslona sume z bankomatu i nie ma ze boli - musialo starczyc!

zobacz wątek
12 lat temu
~Yvonne

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry