Odpowiadasz na:

Re: Oszczędzanie

Zgadzam się z Tobą, Emenems. Coraz bardziej dojrzewam do decyzji o emigracji... W tym kraju nie da się normalnie żyć i już nie wierzę, że się coś zmieni na lepsze. Teraz staram się przekonać męża,... rozwiń

Zgadzam się z Tobą, Emenems. Coraz bardziej dojrzewam do decyzji o emigracji... W tym kraju nie da się normalnie żyć i już nie wierzę, że się coś zmieni na lepsze. Teraz staram się przekonać męża, gdyby nie to, że on jeszcze chce dać szansę rządowi, to dawno by nas tu nie było. Nie przekonuje mnie argument, że rodzina/znajomi są blisko. Moje 2 przyjaciółki też są za granicą (UK i Irlandia) i im tam dobrze, rodzina mieszka daleko, w Gdyni (gdzie mieszkamy od 3,5 roku) mamy już nowych znajomych, a ze "starymi" widujemy się tak często jak to jest możliwe.

zobacz wątek
12 lat temu
~lili

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry