Odpowiadasz na:

Sadyl

Interesy są wielowarstwowe.
Przede wszystkim Rosjanie, którym spójność Solidarności rozbiła imperium i dalej zagraża ich imperialnym celom.
Także Niemcy z obu stron... rozwiń

Sadyl

Interesy są wielowarstwowe.
Przede wszystkim Rosjanie, którym spójność Solidarności rozbiła imperium i dalej zagraża ich imperialnym celom.
Także Niemcy z obu stron Łaby nie darzyli Solidarności sympatią, bo groziła zakłóceniem równowagi w Europie.
Włodarze tzw. III RP też zawsze próbowali marginalizować  rolę Solidarności twierdząc, że na nowym etapie ważna jest rywalizacja i pluralizm polityczny.
Postkomunistyczne władze Gdańska także marginalizują rolę Solidarności czego dowodem ECS i spór o Muzeum II WŚ, a także stosunek do Westerplatte. I bardzo niechętnie władze te odnoszą się do stowarzyszenia Godność grupującego więźniów politycznych represjonowanych za Solidarność.
Jak widać powodów jest całe multum.