Re: Od kiedy podusia i pościel?
Radziłabym nie przesadzać z tą śmiercią łóżeczkową. Wrzuca się pod tym hasłem jak do jednego wora wszystkie niewyjaśnione przypadki. Gdyby dołączyć jako ryzyko również poduszki, musiałoby chodzić o...
rozwiń
Radziłabym nie przesadzać z tą śmiercią łóżeczkową. Wrzuca się pod tym hasłem jak do jednego wora wszystkie niewyjaśnione przypadki. Gdyby dołączyć jako ryzyko również poduszki, musiałoby chodzić o poduszki puchowe, takie w których dziecko poniekąd zatonie.
No przecież dziecko z naszego gatunku nie zassa w magiczny sposób płaskiej poduszki i nie zaknebluje się nią.
zobacz wątek