Re: Odbior mieszkania od developera!
Miałem na mysli nie termin ze pozno a to że piszesz "chce miec pewnosc ze jest OK". Po prostu pewne sprawy wychodza w praniu (nawet nie tyle po samym pewnym czasie ale po pewnym czasie...
rozwiń
Miałem na mysli nie termin ze pozno a to że piszesz "chce miec pewnosc ze jest OK". Po prostu pewne sprawy wychodza w praniu (nawet nie tyle po samym pewnym czasie ale po pewnym czasie uzytkowania). Tu masz link do ciekawego poradnika - radze druknac sobie odpowiednia jego czesc. A poza tym wiadomo: poziomica, miarka i sprawdzasz
wymiary
piony i poziomy podlog i scian
-katy
-okna (czy nie porysowane, pomalowane, czy sie domykaja, czy zamykaja sie jak trzeba (nie za lekko nie za mocno - pamietaj tez ze jeszcze dojda, uszczelki sie uloza itp)
-czy rury itp (ale nie koncowki) wystaja ze scian ida czesciowo po podlodze (zamiast w)
-poza tym - czego ja nie wpisalem a mysle mozna bylo: warto wpisac: instalacja elektryczna i wodnokanalizacyjna niesprawdzona z obiektywnych przyczyn (dopiero po odbiorze idziesz do energetyki po umowe i ci podlaczaja licznik - to niby jak bez pradu masz sprawdzic stan kontaktow i czy Ci nie wywalaja bezpieczniki?) wiec - mysle - warto wpisac ze tego nei sprawdziles bo sie nie dalo - co daja jakas podstawe potem do roszczen.
-czy to to mieszkanie (zartuje ale np mi Pani pokazala inna piwnice niz mialem wpisana w umowie - wolalem to od razu wyjasnic i zobaczyc swoja piwnice niz czekac az przyjdzie prawowity wlasciciel i powie ze to on ja ma w Akcie)
-na pewno - BARDZO WAZNE - zwroc baczna uwage na spisanie licznikow wody i ogrzewania (zebys potem nie mial w drugim rachunku 1000zł za wode. Zwróc tez uwage czy licznik z ktorego spisujesz to na pewno Twoj! U mnie byly przemieszane oznaczenia - w szafce byly liczniki 4 mieszkan ale inaczej oznaczone niz w rzeczywistosci. To moze byc problem. Na wszelki wypadek radze.... na kartce spisac wszystkie liczniki - rowneiz sasiadow :) Albo w inny sposob dojsc ze to NA PEWNO Twoj licznik. Chyba ze wszystkie pokazuja 0,0 wtedy nie ma problemu.
NJo i ja odbieralem developerski, jesli odbierasz gotowe to 100x wiecej spraw - czy podlogi nie chodza, czy drzwi nie maja tendencji do samozamykania albo w druga strone (nieruszane powinny byc nieruchome)
No i najwazniejsza sprawa - jakiekolwiek pierdolki poprawki wpisuj w odbior a jesli wyjda w praniu to mozesz naiwnie zadzwonic i powiadomoc ale potem (po tygodniu) to juz tylko pisma do developera z kopia(potwierdzeniem) dla Ciebie - inaczej beda Ci poprawiac to miesiacami. Jak dostana papier to w kilka dni.
Poza tym jezeli cos ma byc zrobione w przyszlosci typu: oswietlenie przed blokiem bedzie, tak, ten plac zabaw wkrotce zrobimy i inne rzeczy ktore dotyczy CZĘSCI WSPOLNEJ warto wpisac to w odbior bo potem ciezko dochodzic: czego nie masz na umowie tego nie masz. Na jakiej podstawie pojdziesz potem do deva zeby Ci zrobil plac zabaw? Uslyszysz: przeciez Pan odebral mieszkanie i pokwitowal ze znany jest panu stan techniczny nieruchomosci i nie zglasza roszczen. A pamietaj ze do TWOJEJ NIERUCHOMOSCI nalezy - oprocz Twoich 4 kątów rowniez stan klatki schodowej, placu zabaw, zagospodarowania terenu itp. Lepiej wpisac by pozniej mniej sie pierd... z developerem o poprawke/naprawe czegokolwiek. WPISUJ W ODBIOR WSZYSTKO CO SIE DA i WSZYSTKO CO CI OBIECUJA ALE NIE MASZ WPISANE A NIE JEST JESZCZE ZROBIONE
PORADNIK (w pdf)
http://www.money.pl/u/file.php?id=4754
ps. Sciany pekaja w ciagu 3 lat (budynek osiada) rozne sprawy wynikaja tez pozniej (jakosc izolacji termicznej - bywa spartolona jak wystepuje jakis przewodnik miedzy budynkiem a izolatorem np zalany cement a do tego to juz kamera termowizyjna i zima potrzebna). Zycze powodzenia
ps.2. Kazdy developer probuje oszukac - wynika to z faktu ze to jedyna transakcja tej wielkosci (set tys zł) gdzie jedna ze stron jest słaba (ludek) a druga mocna (korporacja z prawnikami pod reką)
zobacz wątek