Widok
Przede wszystkim to trzeba zmienić nawyki żywieniowe, zacząć się regularnie ruszać. Bilans kalorii musi być ujemny, jeśli chcesz schudnąć. szkoda tylko, że motywacją jest tylko i wyłącznie chęć zgubienia zbędnych kilogramów do ślubu. Powinnaś to robić dla siebie, dla lepszego samopoczucia. Wygląd powinien być jednak na drugim miejscu
4 miesiące to dużo czasu, postaraj się ćwiczyć tak, żeby w tygodniu 2 dni były odpoczynkiem. Jednak same ćwiczenia to nie wszystko, właściwie dużo daje odpowiednie odżywianie :)) Od dobrej diety schudniesz, a od ćwiczeń ujędrnisz ciało! :)
Believing in negative thoughts is the single greatest obstruction to success.
Ja cwiczylam z Chodakowska, nie wiem ile kg zgubiłam, ale brzuch plaski, pupa zgrabniejsza i brak boczkow...Myslalam ze super bede wygladac w mojej sukni! Cwiczylam codziennie skalpel, odpoczywalam w niedziele. Zmienilam nawyki zywieniowe, nie pilam slodkich napoi tylko wode, zamiast slodyczy siegnelam po owoc, zero fast-foodow, ciemne pieczywo, ziemniaki zastepowalam makaronem lub ryżem (nie zapychaja tak) Zamiast miesa jadlam wiecej salatek, jak juz siegnelam po mieso to kurczaka w roznej postaci. Pozniej zapisałam się na siłownie. Cwiczyłam 4-5 razy w tygodniu, wygladałam juz naprawde super. 4 miesiace ciezkiej pracy... A tu bum :) Test pozytywny. Wiec teraz tyjemy :)
Najważniejsza jest dieta. Polecam wizytę u dietetyczki. Przy dwóch godzinach treningu tygodniowo i sensownej diecie stracisz około 1kg tygodniowo, a nie jest to nigdy drakońskie głodzenie. Sama straciłam tak 10kg w trzy miesiące i wróciło tylko 3kg a to było już rok temu :)
Samo ćwiczenie niestety moim zdaniem nie daje efektów. Można wyciskać siódme poty, a efekty są mierne.
Samo ćwiczenie niestety moim zdaniem nie daje efektów. Można wyciskać siódme poty, a efekty są mierne.
Różnie bywa z tymi dietami, bo każdy ma inny organizm. Dobry dietetyk powinien doradzić każdemu i na pewno kilka kg ucieknie.
Ja sama mam problemy ze zdrowiem i w związku z tym zrzucenie każdego kg to wielka katorga i nawet dietetyk to potwierdza. Nie chodzi o wymówki, bo schudnąć może każdy z każdą dolegliwością, ale trzeba być świadomym tego co nas czeka, żeby się nie zrazić.
Dlatego u mnie samo zdrowe odżywianie nie wystarczyło, ale kontrola specjalisty już pomogła :)
Ja sama mam problemy ze zdrowiem i w związku z tym zrzucenie każdego kg to wielka katorga i nawet dietetyk to potwierdza. Nie chodzi o wymówki, bo schudnąć może każdy z każdą dolegliwością, ale trzeba być świadomym tego co nas czeka, żeby się nie zrazić.
Dlatego u mnie samo zdrowe odżywianie nie wystarczyło, ale kontrola specjalisty już pomogła :)
polecam strone slank.pl. mozna sie duzo dowiedziec, jest wsparcie, wzajemna motywacja :) dzieki nim wciagnelam sie w zdrowy styl zycia, od pazdziernika zgubilam 7 kg. bez glodzenia. wystarczy zdrowe, zbilansowane odzywianie i cwiczenia. polecam bieganie, bo jest ogolnorozwojowe :) ja je pokochalam :)