Re: odczulanie na psa
Ojciec jest właśnie jednym z tych osobników, którzy od zawsze mieli psa i alergii na nic nie ma - zdrowy jak koń, nie wyobraża sobie, że w jego domu mogłoby psa zabraknąć :) Z tego co wiem to w...
rozwiń
Ojciec jest właśnie jednym z tych osobników, którzy od zawsze mieli psa i alergii na nic nie ma - zdrowy jak koń, nie wyobraża sobie, że w jego domu mogłoby psa zabraknąć :) Z tego co wiem to w dzieciństwie miałam w domu jakieś koty, chomiki, rybki itd, a alergia rozwinęła się u mnie dopiero jak wszystkie te zwierzątka zniknęły z mojego otoczenia, a moja mama stwierdziła - że żadnych zwierząt więcej... 10 lat sterylności i każdy kontakt z psem lub kotem kończy się atakiem alergii.
zobacz wątek