Re: Oddam kota w dobre ręce
" Kropusiu - Twoja mamusia pewnie by się uśmiała, ale ileś mamuś dzieci z Zespołem Downa już niekoniecznie. Nie ważne. Napisałam - ja bym się nie odważyła, uważam to za nieodpowiedzialne. Za duże...
rozwiń
" Kropusiu - Twoja mamusia pewnie by się uśmiała, ale ileś mamuś dzieci z Zespołem Downa już niekoniecznie. Nie ważne. Napisałam - ja bym się nie odważyła, uważam to za nieodpowiedzialne. Za duże ryzyko. Moja opinia i tyle. Każdy ma prawo do swojej."
no tak,widać jak przyszła mamusia zna się na kotach i chorobach i cudach na kiju,póki co Zespół Downa nie rodzi się od posiadania kota,toksoplazmozy czy jakiegokolwiek kontaktu z kotem...
zobacz wątek