Odpowiadasz na:

Prostactwo i TYLE

Ci tzw ochraniarze to często zwykłe prostaczki którzy zakładając mundurki "ala polycyjne" i myślą że mają pełe prawa policji. Ja bym od razu zrobił awanture i żądał podania nazwisk, zrobiłbym... rozwiń

Ci tzw ochraniarze to często zwykłe prostaczki którzy zakładając mundurki "ala polycyjne" i myślą że mają pełe prawa policji. Ja bym od razu zrobił awanture i żądał podania nazwisk, zrobiłbym zdjęcia i poszedł z tym do prasy. PAMIĘTAJCIE RODACY - TE ĆFOKI NIE MAJĄ ANI PRAWA REWIZJI ANI PRAWA ZATRZYMANIA, CHYBA ŻE MAJĄ DOWÓD (NAGRANIE KAMERY ALBO ŚWIADEK) ŻE KTOŚ POPEŁNIŁ PRZESTĘPSTWO. Dodatkowo za takie oszczerstwa pozwał bym tą "ochroniarkę" do sądu za oczernianie.

Trzeba znać swoje prawa i egzekwować je bezlitośnie!!!!

zobacz wątek
17 lat temu
~Marcin

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry