Widok
Można w innych elementach krajobrazu dodawać koloru, niekoniecznie malując budynki w pastelowe i ostre barwy. Każdy blok w inne kolory i wymyślne wzory to przykład braku gustu i poczucia estetyki. Poza tym, wystarczy spojrzeć jak te kolorowe bloki wyglądają po latach. Jeden brud i syf. Budynki pomalowane w stonowane kolory starzeją się po prostu lepiej.
Czasem wystarczy wyjechać na zachód aby zobaczyć jak estetycznie ich budynki wyglądają. Niektóre, wiele lat po modernizacji wyglądają nieźle.
Poza tym, życie można sobie ubawić niekoniecznie malując otoczenie w krzykliwe kolory, ale niektórzy potrzebują pastelowego bloku aby ich życie miało kolor.
Czasem wystarczy wyjechać na zachód aby zobaczyć jak estetycznie ich budynki wyglądają. Niektóre, wiele lat po modernizacji wyglądają nieźle.
Poza tym, życie można sobie ubawić niekoniecznie malując otoczenie w krzykliwe kolory, ale niektórzy potrzebują pastelowego bloku aby ich życie miało kolor.
O jakim zachodzie piszesz ? W krajach Europy zachodniej przeważa budownictwo indywidualne zaś kolory domów najróżniejsze .Każdy dom inny kolor . Najczęściej intensywny.
A może chodzi Tobie o chińskie wieżowce molochy do nieba ,albo szeregowce szare ? Tak ,tam są one szare takie jak lubisz.
Najpierw sam wybierz się na wycieczkę po świecie a później opowiadaj nam co widziałeś rzeczywiście .
- Gdzieś dzwoni tylko nie wiesz w którym kościele.
A może chodzi Tobie o chińskie wieżowce molochy do nieba ,albo szeregowce szare ? Tak ,tam są one szare takie jak lubisz.
Najpierw sam wybierz się na wycieczkę po świecie a później opowiadaj nam co widziałeś rzeczywiście .
- Gdzieś dzwoni tylko nie wiesz w którym kościele.
Miałem na myśli podobne budynki w technologii wielkopłytowej i nie tylko które powstawały w innych krajach europejskich w latach 1960-1990 między innymi w Berlinie, Bordeaux, Malmo czy też Edynburgu. Popatrz sobie jaką metamorfozę przeszły tamte osiedla i porównaj z naszymi a zobaczysz różnicę. Inna kwestia, że te bloki u nich pełnią teraz rolę bloków komunalnych dla emigrantów, jednak w tym konkretnym przypadku chodzi mi wyłącznie o ich estetykę a nie pełnione funkcje. Przytaczany przez ciebie przykład Chin jest nietrafiony, gdyż do niego wcale nie nawiązywałem.
Bo u nas każdy się zna najlepiej na budownictwie, medycynie, polityce itp. Oczywiście po kursach w necie.
Budynek odnowiony bardzo estetycznie zgodnie panującymi obecnie minimalistycznymi trendami w architekturze i zapewne z możliwościami finansowymi. Nie wszystkim musi się podobać. Pasteloza jest obok. Na blokach. Turkus jako element marynistyczny i przełamujący monotonną biel ścian - super. Z tej beznadziejnej bryły ktoś wycisnął co się da.
Budynek odnowiony bardzo estetycznie zgodnie panującymi obecnie minimalistycznymi trendami w architekturze i zapewne z możliwościami finansowymi. Nie wszystkim musi się podobać. Pasteloza jest obok. Na blokach. Turkus jako element marynistyczny i przełamujący monotonną biel ścian - super. Z tej beznadziejnej bryły ktoś wycisnął co się da.