Widok
Odradzam
Wszechobecny bałagan wśród produktów. Wybrać ubranko, albo czapkę to koszmar.
Wybranie butów dla 2-3 latka to wyzwanie dla rodziców:
- nie można znaleźć rozmiarów
- brak krzesełka, na którym można posadzić malucha (kto kupował to wie, jakie to ważne)
Jak wsadzisz dziecko do wózka sklepowego, to nie przejdziesz przez bramkę do sklepu! Drobiazg, ale ważny.
Miejsce do karmienia dla matek znajduje się na wprost drzwi wejściowych. Gratulacje za pomysłowość!
Personel powinien przejść szkolenie z zakresu miłej obsługi klienta, bo najczęściej ma focha.
Generalnie brak udogodnień dla rodzin i dzieci, a przecież to główni klienci.
Wybranie butów dla 2-3 latka to wyzwanie dla rodziców:
- nie można znaleźć rozmiarów
- brak krzesełka, na którym można posadzić malucha (kto kupował to wie, jakie to ważne)
Jak wsadzisz dziecko do wózka sklepowego, to nie przejdziesz przez bramkę do sklepu! Drobiazg, ale ważny.
Miejsce do karmienia dla matek znajduje się na wprost drzwi wejściowych. Gratulacje za pomysłowość!
Personel powinien przejść szkolenie z zakresu miłej obsługi klienta, bo najczęściej ma focha.
Generalnie brak udogodnień dla rodzin i dzieci, a przecież to główni klienci.
Moja ocena
Akpol Baby
kategoria: Odzież dziecięca
obsługa: 1
oferta: 4
jakość asortymentu: 4
przystępność cen: 4
ocena ogólna: 2
3.0
* maksymalna ocena 6
nie przesadzaj
Ty oby na pewno byłaś a Akpolu?
Ja zupełnie odwrotnie odbieram ten sklep(na plus oczywiście).
Czy w Akpolu jest bałagan?nie sądzę, jestem ich klientka od 3 lat i nie zdarzyło się by prześladował mnie jakiś "koszmar"nie poukładanej odzieży czy czapek.Krzesełko na dziale bucików jest tylko trzeba je sobie przynieść bo samo nie przyjdzie.Z wejściem na teren sklepu to masz rację jest nie przemyślane ale to drobiazg w tym co opisujesz.
Jak dobrze pamiętam to na wprost drzwi wejściowych znajduja sie kasy a nie miejsce do karmienia dzieci (coś tu przedobrzyłaś ) a jeżeli chodzi o personel to każdy moze mieć słaby dzień(ja,ty,oni)
Uśmiechnij się moja droga i nie przesadzaj z tą krytyką.
Ja zupełnie odwrotnie odbieram ten sklep(na plus oczywiście).
Czy w Akpolu jest bałagan?nie sądzę, jestem ich klientka od 3 lat i nie zdarzyło się by prześladował mnie jakiś "koszmar"nie poukładanej odzieży czy czapek.Krzesełko na dziale bucików jest tylko trzeba je sobie przynieść bo samo nie przyjdzie.Z wejściem na teren sklepu to masz rację jest nie przemyślane ale to drobiazg w tym co opisujesz.
Jak dobrze pamiętam to na wprost drzwi wejściowych znajduja sie kasy a nie miejsce do karmienia dzieci (coś tu przedobrzyłaś ) a jeżeli chodzi o personel to każdy moze mieć słaby dzień(ja,ty,oni)
Uśmiechnij się moja droga i nie przesadzaj z tą krytyką.