Są też fundacje, które pomagają osobom po wypadkach. W praktyce to raczej nie fundacja, tylko dobry biznes, który ma na celu niezły zarobek dla takiej fundacji. Ale jeśli nie bardzo masz głowę i...
rozwiń
Są też fundacje, które pomagają osobom po wypadkach. W praktyce to raczej nie fundacja, tylko dobry biznes, który ma na celu niezły zarobek dla takiej fundacji. Ale jeśli nie bardzo masz głowę i pieniądze na prawnika (bo prawnik też może dużo wziąć a niewiele wywalczyć) taka fundacja może być niezłym rozwiązaniem. Dostaniesz dużo mniej ale i ryzyko mniejsze. Zwykle biorą ok. 50% odszkodowania. W Gdyni na Abrahama gdzieś w pobliżu kantorów była kiedyś taka fundacja, ale teraz nie wiem.
zobacz wątek
