Widok

Odzież na deszcz

Jakie spodnie przeciwdeszczowe na rower, czy takie w ogóle istnieją i gdzie można zakupić?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jest trochę, poszukaj: http://www.forumrowerowe.org/forum/32-odziez-rowerowa/
Są chyba endury, etape i coś tam jeszcze.

A w Żuchlińskim w gdyni ostatnio coś było, ewentualnie resztki w Buga na kartuskiej
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
a dlaczego miałyby nie istnieć?

Jak masz nadmiar funduszy, to se możesz jakieś dedykowane spodnie rowerowe z goreteksu paklajta zanabyć - u Żuchli zazwyczaj sporo tego wisi.

A jak nie, to jakieś ogólnosportowe ortaliony z marketu sportowego albo lżejsze spodnie turystyczne też dadzą radę. Byle tylko w miarę wąskie w łydach były (albo z możliwością ściągnięcia) i ciut szersze w udach. No i rozmiar raczej dłuższy, bo nierowerowe spodnie raczej nie będą poszerzone w kolanie i będą się ściągały. Spodnie nierowerowe mogą też zbyt słabo osłaniać lędźwie przy "rowerowym" zgięciu.

Tylko nie ma co przesadzać z grubością, im cieńsze, tym lepsze.

pozdr
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
wop jak zwykle 100% profesjonalizmu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
kupić cienki lekki ortalion - ja mam od 2005 z Decathlona (używam sporadycznie choć wożę z sobą często, gdy na ICMie są takie zielone) - jak założysz to jest "sauna solution" ale może lepiej dojechać do celu w ciepłej wodzie ;)) Mam zestaw "góra i dół" dedykowane rowerzystom - jak dla mnie rewelacja. Dodam, że nie planuję wycieczek w deszczu a jedynie przygotowuję sie na ewentualny deszcz w drodze do/ z pracy - dla jasności mam 13km w jedną stronę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Przy okazji tego tematu mam sprawdzony pomysł dla turystów.
Zawsze wożę ze sobą pelerynę rowerową. Złożona nie zajmuje dużo miejsca, ciężar dla turysty pomijalny.
Po włożeniu tworzy pelerynę od kaptura z daszkiem (przezroczystym), przez osłonę tułowia i rąk. Ręce pod peleryną trzymają kierownicę. Peleryna osłania bagaż na kierownicy. Tył osłania tylny bagaż.
Jest to rozwiązanie tylko na dojazd, gdy deszcz spotkał nas w trasie.
Wygląda się w tym tak średnio śmiesznie, od przedniego koła może jakaś szpryca nas zmoczyć, łydki i stopy są na zewnątrz, ale to jest zawsze jakaś osłona.
Zawodowcy tym pewnie pogardzą, ale turystom polecam.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
też taką woziłem i ja zgubiłem na drodze do pracy, między Oliwą a Redłowem

szkoda, lubiłem ją

KTOKOLWIEK WIDZIAŁ KTOKOLWIEK WIE:
peleryna była czerwona
w zielonym worku
z odblaskiem na plecach i
szybkami po bokach kaptura, klejona już była w tym miejscu
i jeśli mi ktoś ja znalazł
dam jakąś "czujną" rowerową nagrodę
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Rowery

Zabezpieczenia i drzwi do piwnicy (21 odpowiedzi)

Hej. Na wstępie zaznaczam, że jestem w pełni świadomy tego, iż w piwnicy rowerów się nie...

trening interwałowy (25 odpowiedzi)

witam! mam pytanie co do treningu interwałowego, czy ktoś z forumowiczów jeździ może w ten...

do góry