Ogolnie dobry Klub

Mialem okazje zawitac do Barbados'a juz kilkakrotnie.Wczesniej zawsze jako gosc konsumujacy i zawsze bylo ok. Kelnerki usmiechniete (bo ja rowniez sie usmiecham ;-) Ostatnio 10 pazdziernika po raz pierwszy dyskoteka z przyjaciolmi i bardzo mile wspomnienia. Panowie ochroniarze o wysokiej kulturze osobistej nie mniej jednak proponuje zdjecie tych groznych masek z twarzy , kiedy nie ma takiej potrzeby. Obslugiwal nas kelner w sali z barem na dole -mlody chlopak, ktory bez przesady podchodzil doslownie co 10 min pytajac, co moze jeszcze zaserwowac (p.Doroto premia dla pracownika) i tylko takich kelnerow. Ogolnie naprawde dobry lokalik, a wpadki mniejsze czy wieksze sa i beda jak wszedzie. Moim skromnym zdaniem my klienci wymagamy wiele od kelnerow, barmanow , ochrony, wlascicieli etc, ale sami niestety tak niewiele (chociaz usmiechu) potrafimy dac od siebie. Posiadanie pieniedzy to jeszcze nie prawo i delegacja do bufonady...