Odpowiadasz na:

krótko i na temat

podłogówka: rozgrzana o kilka stopni więcej niż pomieszczenie podłoga przekazuje energię cieplną na zasadzie promieniowania (energia cieplna przekazywane jest w kierunku, w którym jest mniej i jest... rozwiń

podłogówka: rozgrzana o kilka stopni więcej niż pomieszczenie podłoga przekazuje energię cieplną na zasadzie promieniowania (energia cieplna przekazywane jest w kierunku, w którym jest mniej i jest wytracana stopniowo na rozgrzewanie pomieszczenia zgodnie z II zasadą termodynamiki , dlatego nie "rozgrzewa sufitu"). Większe prawdopodobieństwo wystąpienia konwekcji masz kiedy oglądasz telewizję.

a to co ty opisujesz w przypadku grzejników to jakieś konkretne perpetuum mobile! ty myślisz sobie, że na skutek ogrzania kurz dostaje jakieś magicznej zdolności lewitacji. W praktyce to wygląda tak: grzejnik rozgrzewa powietrze, które rzeczywiście wędruje sobie do góry (grzejąc sąsiada), ale to powietrze się tam schładza i ponownie opada (z reguły w pewnej odległości od grzejnika). Tym bardziej, że pod grzejnikiem na skutek ruchu powietrza ku górze spadło ciśnienie i powietrze w okolice kaloryfera jest powrotnie zasysane. Efekt jest taki, że powietrze cały czas kotłuje się po całym pomieszczeniu a kurz masz dosłownie wszędzie. Obraz dopełnia fakt, że kaloryfer nie pracuje w trybie ciągłym, tylko cały czas się rozgrzewa i stygnie.

zobacz wątek
8 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry