Razem ze znajomymi wstąpiliśmy tam przypadkiem i naprawdę nie żałowaliśmy. Duży plus za pianino, wzbogaca dość proste wnętrze:). Obsługa, chociaż mało doświadczona, nadrabia uśmiechem i gotowością spełniania zachcianek klientów. Polecam fenomenalne fondue (szczególnie mięsne) i naprawdę dobre drinki, wśród których można znaleźć kilka perełek (polecam Manhattan). Ceny znajdują się w średniej dla Gdańskiej starówki i na pewno nie odstraszają potencjalnych klientów. Niestety, lokal wciąż mało znany, przydałoby się trochę stałych bywalców kształtujących klimat:)