Widok
Jedź http://www.mlipinski.pl/rodzaje-dodatkow-do-oleju/ wymiana oleju jest bardzo ważna.
Kupuje http://www.mlipinski.pl/rodzaje-dodatkow-do-oleju/ olej bardzo wysokiej jakości.
a dlaczego wymienić diesla??
Jak ktoś ma taki samochód to niech jeździ. Teraz moda na eko samochody które pewnie po pewnym czasie się okaże że takie eko nie są bo zostanie dużo elementów do utylizacji. Ja sobie latam niezniszczalnym golfem 1,9 tdi. Leję do niego Shella Helixa. Zero problemów. A auta nie oszczędzam bo to taki tylko do jeżdżenia do pracy i jakieś fuchy.
Jak ktoś ma taki samochód to niech jeździ. Teraz moda na eko samochody które pewnie po pewnym czasie się okaże że takie eko nie są bo zostanie dużo elementów do utylizacji. Ja sobie latam niezniszczalnym golfem 1,9 tdi. Leję do niego Shella Helixa. Zero problemów. A auta nie oszczędzam bo to taki tylko do jeżdżenia do pracy i jakieś fuchy.
Sprali ci to co masz w czaszce i wierzysz, że to jest eko.
Poczytaj sobie mONdralo raporty badczy z lat 90ych - 30 lat po lądowaniu na księżyciu - więc technologia chyba juz była?
Wtedy - gdy dominowała na rynku benzyna - badacze wychwalali diesla jako paliwo przyszłości, najbardziej eko ze znanych paliw. Sięgnij do starych rzetelnych artykułów. Później w latach 2000, okazało się, że jednak badacze byli w błedzie i nagle diesle są największymi trucielami.
Dostały EGRy, DPFy i beznzyna była przyszłośćią.
Po 2010 okazało się, że ZNOWU badacze byli w błędzie i benzyna też truje, i dostały swoje odpowiedniki DPFów.
Teraz eko są elektryki, których dołaowanie na stacji szybkiego ładowania kosztuje więcej (sic!) (dla niedowiarków - sprawdzcie ceny - ponad 1.5 PLN/kWh) niż typowego diesla czy benzyny, pomijając szkody przy produkcji.
Ale 'ciemny lud wszystko kupi'.
Nie, nie pochwalam kopcącego, dojechanego diesla.
Ale najpierw niech państwo zacznie naprawiać te kopcące autobusy.
Poczytaj sobie mONdralo raporty badczy z lat 90ych - 30 lat po lądowaniu na księżyciu - więc technologia chyba juz była?
Wtedy - gdy dominowała na rynku benzyna - badacze wychwalali diesla jako paliwo przyszłości, najbardziej eko ze znanych paliw. Sięgnij do starych rzetelnych artykułów. Później w latach 2000, okazało się, że jednak badacze byli w błedzie i nagle diesle są największymi trucielami.
Dostały EGRy, DPFy i beznzyna była przyszłośćią.
Po 2010 okazało się, że ZNOWU badacze byli w błędzie i benzyna też truje, i dostały swoje odpowiedniki DPFów.
Teraz eko są elektryki, których dołaowanie na stacji szybkiego ładowania kosztuje więcej (sic!) (dla niedowiarków - sprawdzcie ceny - ponad 1.5 PLN/kWh) niż typowego diesla czy benzyny, pomijając szkody przy produkcji.
Ale 'ciemny lud wszystko kupi'.
Nie, nie pochwalam kopcącego, dojechanego diesla.
Ale najpierw niech państwo zacznie naprawiać te kopcące autobusy.