Zdecydowanie NIE polecam.
Co prawda nie czekałam długo na wizytę, gdyż salon wrzuca na FB informację o wolnych terminach z dnia na dzień i można wtedy szybko się umówić, natomiast poziom...
rozwiń
Zdecydowanie NIE polecam.
Co prawda nie czekałam długo na wizytę, gdyż salon wrzuca na FB informację o wolnych terminach z dnia na dzień i można wtedy szybko się umówić, natomiast poziom wykonania usług jest na tragicznym poziomie.
Mimo umówienia się na konkretną godzinę, czekałam około 50 minut aż ktoś się mną zajmie. Umawiając się poprosiłam aby to Pani Anna farbowała mi włosy (gdyż w salonie pracuje kilka osób). Oczywiście tak się nie stało. Na początek moimi włosami zajął się Pan Piotr. W związku z tym, że miałam na włosach różne odcienie poprosiłam o ombre od nasady włosów ciemne, a na długości blond. Przy nakładaniu farby zostałam cała umazana farbą, nikt się nawet tym nie przejął. Następnie miałam czekać jak kilka innych klientek. W salonie było tyle osób, że chyba nikt z pracowników nie wiedział co się dzieje. Siedziałam zatem i czekałam z obawą czy nie odpadną mi włosy w oczekiwaniu na spłukanie farby. Nagle podeszła do mnie Pani Ania i zaczęła wmasowywać farbę, gdyż Pan Piotr był zajęty trzema innymi klientkami. Wiedziałam, że powinnam już mieć zmytą farbę, ale w salonie jest tylko jedna myjka więc kilka Pań czekało z wżerającym się blondem na spłukanie. Wreszcie się doczekałam. Włosy myła mi kolejna pracownica. Zostałam ochlapana cała wodą, z makijażu prawie nic nie zostało. Pani robiła to szybko, gdyż kończyła już pracę. Zarówno farbowanie jak i pielęgnacja były nieprzyjemne. Cały czas szarpano włosy.
Następnie zaczęło się suszenie, wykonanie przez Pana Piotra i Panią Annę jednocześnie, bo musieli sobie pogadać. Później szybkie podcięcie końcówek i pofalowanie włosów. Oczywiście ciągle na zmianę.
Efekt TRAGICZNY. Przejście z ciemnego koloru na jasny w "ciapki". Blond żółty. Włosy kruszą się jak nigdy. Jeszcze w życiu nie byłam tak niezadowolona z farbowania włosów. Nie wspomnę już o cenach.. za coś takiego..
Dodatkowo stałe klientki pozwalają sobie z obsługą na bardzo nieodpowiednie komentarze. Defekty usługi zobaczyłam kolejnego dnia w dziennym świetle. Napisałam do salonu z pytaniem "co teraz". Zaproponowano mi poprawkę, na którą się nie zdecydowałam z obawy, że będzie jeszcze gorzej. Na pytanie czy koszta zostaną mi jakoś zrekompensowane, dostałam wiadomość, że MUSZĘ przyjechać aby zobaczyli co poszło nie tak. Po pierwsze nic nie muszę, po drugie moja noga nigdy nie postanie w tym salonie. Przed wizytą czytałam różne opinie o salonie, jednakże szłam pełna nadziei, niestety z przykrością muszę podzielić zdanie niezadowolonych klientek.
zobacz wątek