Re: Ondie Hair, fryzjerka Anna Ondycz...opinie
Nie wiem jak sama właścicielka, bo skuszona tymi pięknymi story z insta umówiłam się ale do p. Piotra.. niestety w połowie z płaczem i mokrą głową wyszłam na papierosa wściekła jak osa......
rozwiń
Nie wiem jak sama właścicielka, bo skuszona tymi pięknymi story z insta umówiłam się ale do p. Piotra.. niestety w połowie z płaczem i mokrą głową wyszłam na papierosa wściekła jak osa... oznajmiłam, że nie odejdę dopóki ktoś mi tego nie poprawi.. bo p. Piotr uważał, że jest super... włosy żółte z fioletowymi plackami... ewidentnie nie wyszło.. poprawiała p. Ania i faktycznie było lepiej po jej poprawkach... ale włosy suche i zniszczone.. po tylu zabiegach na raz. . I jeszcze pieniądze wzięli. . Pomijając fakt że czuje się tam człowiek dziwnie, jakby wszedł w środek dobrej imprezy zamkniętego grona.. ale to było ze 2 lata temu, więc może teraz jest lepiej i p. Piotr nauczył się zawodu :)
zobacz wątek