Widok

Opieka nad dziećmi- jakie pobierać opłaty?

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Na razie wstępnie się zastanawiam i jeszcze nie wiem czy to wypali, ale chciałabym poznać Wasze opinie.
Mam 3 dzieci, pracowałam w żłobku, wcześniej też zajmowałam się opieką nad dziećmi u siebie w domu. Posiadam referencje.
Dziś kończy mi się macierzyński i tak na dobrą sprawę średnio opłaca mi się wracać do pracy.
Najstarsza córka od września idzie do zerówki.
Chciałabym znów podjąć się opieki nad dziećmi.
Mieszkam w domu, mam duży ogród. Piaskownica, ślizgawka, multum jeździków, rowerków, zabawek.
Mam wolną kawalerkę na parterze, z wyjściem prosto na ogród, z dala od ulicy. Myślałam, żeby wziąć dwoje dzieci pod opiekę. Jest też pomysł na to, żeby koleżanka wzięła też dwoje i byłybyśmy tam we dwie. Zawsze to łatwiej wyjść chociażby do toalety czy przygotować posiłek.
Mogłybyśmy zagwarantować codzienne spacery, zabawy na podwórku, domowe posiłki, zajęcia manualne w planie dnia podobnie jak w żłobku.

Jak myślicie, czy mogłoby to wyjść? Ile można wziąć za opiekę nad maluchem w takim wypadku, kiedy dziecko nie będzie z nianią sam na sam?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak masz takie świetne warunki i umiejętności, to załóż legalny prywatny żłobek
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
średnio mi się to opłaca :) za sam ZUS 900zł (mam działalność od dwóch lat, więc zniżek nie będę mieć), plus ubezpieczenie i inne bajery
metraż nie jest duży, więc mogłabym wziąć max 4 dzieci plus swoje... a sama też przy takiej ilości dzieci nie mogę być :) więc wolałabym na zasadzie niani
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeszcze podatek od nieruchomości większy jak działalność w domu prowadzona chyba też?
może mnie ktoś oświeci jakie są koszty? :) może ktoś prowadzi żłobek w domu? :)
ale coś czuję, że musiałabym dopłacić do interesu i jeszcze zabawa w papierkową robotę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.jakubabci.pl/?cennik,3
prywatnie musisz wziąć mniej
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Całkiem niedawno zajrzałam do jakiegoś wątku nt opłat za opiekę nad dziećmi i tam któraś z dziewczyn pisała chyba o podobnym układzie do tego co wymyśliłaś, coś na kształt miniprzedszkola właśnie w domku z ogrodem, nie jestem pewna czy nie padła tam kwota 500zł - poszukaj.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bym za taka opieke zaplacila juz z wyzywienien 750 zl
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale jak dzieci chore to jak? wychodziłoby jak w żłobku, nie? dzieci chore, to trzeba w domu zostać (a nie wiem czy dostałabym zwolnienie na chorobę dzieci niani;P)

poszukaj, ile kosztują żłobki w okolicy. tyle bym zapłaciła:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie to do uzgodnienia z rodzicami :)

jak dla mnie mogę przygarnąć jak swoje i chore, w końcu mam trójkę swoich to jak choruje jedno to też jakoś trzeba się ogarnąć :)
aktualnie u nas w domu chorobowo, ale to tak pierwszy raz odkąd mam więcej niż jedno dziecko posypało się jak domino i to z antybiotykami, wzięło także męża :/ ominęło tylko mnie...
wcześniej i szkarlatyna i bostonka jak dopadły jedno dziecko tak się skończyło na jednym
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przepraszam, ze zapytam, ale jakie Ty masz kobieto doświadczenie zawodowe? ile w tym żłobku pracowałaś? trójka dzieci w roczniku 88 (jak nietrudno sie domyśleć), prawie rok po roku,wiec co Ty sobą reprezentujesz? jak wygląda Twoje cv? awans zawodowy? kto Ci dziecko odda? chyba nikt normalny, tylko dlatego, że masz jezdziki i dom z ogrodem ( zapracowalas na to moze, czy maz zapier**? a Ty tylko nianczysz dzieci?). kazdy normalny człwoiek ma swiadomosc ile ksoztuje poswiecen, czasu i sily osiagniecie zawodowego awansu, prestizu i kwalifikacji. a Ty, od 5 lat wychowujesz dzieci, masz raptem 26, wiec zaczelas w wieku 21...kiedy skonczylas studia, z dzieckiem na reku, pzrepraszam trojka? sorry...nie osmieszaj sie. zejdz na ziemie lepiej, nie chce Ci sie do roboty wrócić (jak zaznaczyłas), więc bedziesz sobie dorabiac wychowujac swoja gromadke, bo masz jezdziki i ogrod? zalosne.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 30
O losie, ktoś miał chyba ciężki dzień!?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
o chryste wypowiedz wyzej jaka masakra tylko dziewczyny blagam nie dajcie sie wciagnac w bezsensowna dyskusje!!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
A dlaczego nie mozna sie w takim przypadku zaopiekowac? masz warunki, jak piszesz wiec moiim zdaniiem nic nie stoi na przeszkodzie. wolalabym oddac do Ciebie niz do zlobka.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
a kto powiedział, że trzeba mieć studia, żeby się małymi dziećmi opiekować, najwyżej nie będą mieć wykładów a fizyki kwantowej ;) rodzicom chodzi o opiekę a dzieci w tym wieku się bawią, wystarczy im warunki zapewnić, lepsza opiekunka młoda, silna, z doświadczeniem przy swoich dzieciach niż stara wyga ze złobka jakich wiele pokazują w wiadomościach. A skoro nie ma dosyć swojej trójki, to musi kochać dzieci i lubić się nimi zajmować, a to też baaardzo ciężka praca a nie "tylko niańczenie dzieci"!
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 1
750 to ja płacę razem zajęciami dodatkowymi, z wykwalifikowaną kadrą w prywatnym przedszkolu z wyżywieniem, więc tak 500-600 bym dała, jeżeli byłoby 4 dzieci to i tak trochę kaski ci się uzbiera. najpierw powinnaś zorganizować jakieś zajęcia otwarte żeby rodzice zobaczyli,że umiesz się zajmować dziećmi i czegoś ich uczysz, a nie tylko wypuścisz do ogrodu;)
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1
Asiaczek pomyśl też może o opcji opieki na 'część' etatu - tylko kilka godzin dziennie, albo np. 2-3 dni w tygodniu :)
Swoje zostawisz w domu?
Może też jako forma 'adaptacji' przed pójściem do przedszkola?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, dałam już ogłoszenie :)
Opieka na cały etat, część etatu, dorywczo. Okazjonalnie też weekendowo, wieczorowo a nawet nocą :) Mam po sąsiedzku fitness klub, więc tam wywieszę, może się znajdą mamuśki co by chciały ćwiczyć a nie mają co z dziećmi zrobić :)
Zuzia do końca czerwca będzie chodzić do przedszkola, niech dokończy ten program :) na wakacje zostaje w domu a od września do zerówki szkolnej.
Ola i Tomek w domu zostają :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Powodzenia!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Do tego frustrata gdzies tam wyzej, ja predzej powierzylabym swoje dziecko osobie ktora ma trojke wlasnych niz niewiadomo jak wykwalifikowanej niani bezdzietnej. Sam fakt ze majac trojke dzieci jeszcze sie ma ochote "użerac" z obcymi dziecmi dobrze swiadczy jak dla mnie;)
Powodzenia!
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 6
Ja daję 250zł miesięcznie za zaledwie 13 godzin porażka ale komu chciałoby się wstać i przyjść za mniej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry