Odpowiadasz na:

Re: Opłaty za poród rodzinny oraz za znieczulenie

dziewczyny straszne to jest u nas w Polsce, trzeba płacić za coś co się nam prawnie i bezpłatnie należy. Nie można nic z tym zrobić? Posądziś, zaskarżyć? Ruszyć to jakoś? Ja na razie nie rodzę,... rozwiń

dziewczyny straszne to jest u nas w Polsce, trzeba płacić za coś co się nam prawnie i bezpłatnie należy. Nie można nic z tym zrobić? Posądziś, zaskarżyć? Ruszyć to jakoś? Ja na razie nie rodzę, nawet w ciązy nie jestem...ale kiedyś niewątpliwe bede i juz dziś takie sytuacje sa dla mnie oburzające. mam płacić- niech mi fakturę wystawią.
Ostatnio czytałam artykuł o traktowaniu kobiet podczas porodu i przyznam ze nasz kraj to istne średniowiecze jeżeli chodzi o te sprawy. Nie wiem ile w tym prawdy, ale np. kwestia nacinania- pisali ze jeżeli rodzi się w innej pozycji niż ta tradycyjna u nas to główka dziecka naciska pod innym kątem i nie ma konieczności nacinania w większości przypadków, tak samo ze znieczuleniem- chcesz to masz.
Osobiście znam przypadek gdzie nie chcieli dziewczynie zrobić cc bo nie chciała zapłacić, po 14 godzinach i ponad 50 bólach partych, kiedy zaczęła tracić przytomność zlitowali się nad nią. Teraz ma taką traumę ze nie chce nawet myślec o drugim dziecku. i czy to jest normalne?

zobacz wątek
16 lat temu
Kasiasta_2004

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry