Odpowiadasz na:

Re: Opłaty za poród rodzinny oraz za znieczulenie

Ja rodziłam "na Klinicznej" dwójkę dzieci - jedno w 2003r i drugie w zeszłym roku - za każdym razem była moja mama (mój mąż nie chciał :) ale był przy nas zaraz po porodzie) Za każdym razem byłam... rozwiń

Ja rodziłam "na Klinicznej" dwójkę dzieci - jedno w 2003r i drugie w zeszłym roku - za każdym razem była moja mama (mój mąż nie chciał :) ale był przy nas zaraz po porodzie) Za każdym razem byłam poinformowana , że znieczulenie może wydłużyć poród, ale nigdy nie mówiono o cenie lub odmowie podania (ja sama nie chciałam takowego). Jak również nie chciano ode mnie żadnych wpłat za poród rodzinny. Owszem wisiała informacja o możliwości datków na rzecz szpitala, ale była tam adnotacja o dobrowolności tych datków. Sale też miałam pojedyńczą i zaraz po porodzie oprócz mojej mamy (która towarzyszyła mi podczas porodu) na sale mógł wejść mój mąż z synkiem i teściowie.

Osobiście bardzo polecam szpital Kliniczny - mam dobre wspomnienia z pobytu tam.

zobacz wątek
16 lat temu
~Agnieszka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry