Ja również byłem dzisiaj na budowie i nikogo nie było, wejścia na klatki schodowe były zamknięte na kłódki, na rusztowaniach nie było pracowników a wokół rusztowań było tak, jak np. tydzień temu....
rozwiń
Ja również byłem dzisiaj na budowie i nikogo nie było, wejścia na klatki schodowe były zamknięte na kłódki, na rusztowaniach nie było pracowników a wokół rusztowań było tak, jak np. tydzień temu. Ochroniarz twierdził, ze prace są kontynuowane, ale na moją uwagę, ze tego nie widać, kazał opuścić mi teren budowy.
zobacz wątek