Odpowiadasz na:

aaa

Naczytałam sie tych wypocin i niestety podsumowujac to szara rzeczywistość. Przeszkadzajce dzieci, kupy psie, trawa, śmieci nieposegregowane to chyba dotyczy ludzi na większości osiedli. Nasze nie... rozwiń

Naczytałam sie tych wypocin i niestety podsumowujac to szara rzeczywistość. Przeszkadzajce dzieci, kupy psie, trawa, śmieci nieposegregowane to chyba dotyczy ludzi na większości osiedli. Nasze nie jest "inne" od pozostałych.
Proponuje nie obrzucać się błotem tylko spojrześ ptrzychylnie na dzieci które bawią się na ulicy no bo przecież placu zabaw nie ma. Psy to zwierzęta i nikomu nie powinny przeszkadzać pod warunkiem że ma porządnego właściciela który który po nich posprząta bo tak naprawdę wśród tych wielu bloków nawet nie ma gdzie z tym psem pójść. Kwestia śmieci .... no to niestety mentalność ludzka w Polsce jest niereformowalna. Jeśli chodzi o trawnik na skarpie przy budynku 67 to dzieci nie powinny się tam bawić bo niszczą skarpę. Właściciele w budynku powinni się złożyć i zadbać o widok skarpy bo rzeczywiśćie straszy. I niestety nikt wam już jej nie upiększy...niestety.
Reasumując powinniśmy się trzymać razem i nie naskakiwać na każdego w końcu mieszkamy obok siebie i jesteśmy sąsiadami i powinniśmy zadbać o otoczenie naszych bloków jak i w środku. Cżęsto leży papierek koło klatki, nikt nie podniesie....zastanawiam się korona z głowy spadnie? przecież to jest nasze, wspólne, braliśmy kredyty i płacisz za to...
pozrawiam i życzę mniej uszczypliwości i jadu.

zobacz wątek
3 lata temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry